Pokrowiec na przyczepe

Tylko sprawdzone porady, które warto zaprezentować Fanklubowiczom
gofer
Posty: 276
Rejestracja: sobota, 7 maja 2011, 19:31
Lokalizacja: Resovia

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: gofer » sobota, 1 wrz 2012, 21:15

no wlasnie a jak radzicie sobie z kolami w czasie zimowania?
sciagacie?
zostawiacie i podpory tylko do stabilizacji?
podnosicie na podporach az kola beda w powietrzu?
Piotrek N132T + SEAT Toledo

moje remonty
mój vintage projekt

Awatar użytkownika
KONZIO
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 406
Rejestracja: wtorek, 19 sty 2010, 08:39
Lokalizacja: jest gdzieś, lecz nie wiadomo gdzie, Świat w którym baśń ta dzieje się...

Re: Podparcie przyczepy, zdjęcie kół na zimę

Postautor: KONZIO » niedziela, 2 wrz 2012, 00:27

Zapiekankę rodziców (kiedy dłużej nie jeździła), zawsze trzymaliśmy tylko na podporach i bez kół.
Kiedy kupiłem swoją Caravelierkę, chciałem (bo nie poczytałem o tym, że niewolno) tak samo ją potraktować i już pierwszego dnia po kupnie był klops, bo podczas podnoszenia zgiąłem podporę.
Teraz robię to tak:
1) luzuję trochę podpory, tak żeby przyczepa bardziej stała na kołach, niż na nich- ale podpory mimo wszystko asekurują mi budkę i zapierają, żeby się nie przesuwała;
2) luzuję śruby kół i podstawiam pod nie kliny, żeby przyczepka się nie ruszyła, oczywiście mam również zaciągnięty hamulec;
3) pod oś, jak najbliżej ramy, podstawiam lewarek żabę (do 2 ton), ale zostawiając sobie miejsce na (za chwilę) podstawienie "kobyłek";
4) podnoszę przyczepkę do góry tak, że koło (podniesionej strony) swobodnie się obraca, na jakichś deskach pod spodem (żeby nie osiadała w piachu), podstawiam kobyłkę.
Tak samo robię z drugiej strony, tyle, że przedtem opuszczam ze zdjętej strony - podpory, tak żeby budka się nie ruszyła,
ALE UWAGA!!! z czuciem bo miałem taki numer, że za bardzo obciążyłem podpory w stosunku do kobyłki i podczas podnoszenia drugiej strony przyczepy na lewarku, podpora trzasnęła. Na całe szczęście wycięło tylko klin w łapie, ale roboty miałem trochę, żeby ją zdemontować i naprawić.
5) Druga strona tak samo i tyle. Kosmetyka - bębny owijam, sprawdzam z obydwu stron opuszczenie podpór stabilizujących i przyczepkę mam podpartą, tak jak by była na kołach (w 6 miejscach), tyle że odciążam zawieszenie i koła mogę schować.
ad

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3854
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: TomekN126N » niedziela, 2 wrz 2012, 07:01

Jak już przechodzimy w temat zimowania, to mam pytanko: a co z kratkami wentylacyjnymi? Zamykać na zime,czy zostawić otwarte? Bo niby się wietrzy, ale wilgoć.... Widziałem na forum, że miska z solą pomaga. Jakie głosy w tym temacie?
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
NIL2
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 541
Rejestracja: wtorek, 15 lut 2011, 15:50

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: NIL2 » niedziela, 2 wrz 2012, 12:55

Moim zdaniem wietrzyć przecież jak zaświeci słoneczko na przyczepę to w środku się nagrzeje a wieczorem jak przyjdzie chłodek albo mrozik to jest różnica temperatur i musi w środku powstać wilgoć jak będzie szczelnie bez ruchu powietrza to gdzie ma się podziać ? , będzie kisiło a tak ma możliwość przesychać . Kiedyś kolega kupił w markecie jakieś granulki bo miał wilgoć w piwnicy w bloku i po zastosowaniu tego wynalazku po kilku dniach miał pełny pojemnik wody , ale znowu nasuwa się pytanie co będzie jak woda zamarznie ? W E klapa na dachu jest o tyle duża , że zawsze gdzieś będzie ujście nawet na zamkniętej natomiast w N zostawiłbym lekko rozszczelnioną . Dalej idąc drogą dedukcji może przyczyną opadania tapicerki zwłaszcza na suficie jest właśnie wilgoć ? a mróz zrobi po kilku latach swoje .
Pozdrawiam i aby do wiosny :lol:

Awatar użytkownika
KONZIO
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 406
Rejestracja: wtorek, 19 sty 2010, 08:39
Lokalizacja: jest gdzieś, lecz nie wiadomo gdzie, Świat w którym baśń ta dzieje się...

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: KONZIO » sobota, 8 wrz 2012, 16:39

Ja już przygotowany do zimowania.
Poszedłem za Waszymi radami dotyczącymi plandek.
Ponieważ twierdzicie, że plandeki niebieskie to G...o to poszperałem w garażu i znalazłem zieloną i teraz wygląda to tak.. :D
A te drzwi - to ja później zamknę, to nie chodzi (z ich otwarciem), żeby mgły w środku nie było i że one tak przez całą zimę będą :lol:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ad

wojtas
Posty: 119
Rejestracja: poniedziałek, 6 sie 2012, 21:03

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: wojtas » poniedziałek, 22 paź 2012, 20:13

Ja jestem na ukończeniu wiaty .Cena jak narazie 350zł/kpl + moja praca

Tomek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 320
Rejestracja: sobota, 27 cze 2009, 15:13

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: Tomek » poniedziałek, 22 paź 2012, 20:26

Czy ktos z szanownych forumowiczów posiada N126N która jest pomalowana częściowo na niebiesko(dolnia czesc) i żółto(te wytłoczenia)

Bo owa przyczepa stoi na takich dodatkowych koziołkach ( prosimy właściciela/wykonawce o foto)
Niewiadówka jest jak Sex, można się uzależnić !!!!


N-250c

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3854
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: TomekN126N » poniedziałek, 22 paź 2012, 20:46

Wojtas, zapodaj fotki i opis wiaty (materiały, ceny, sposób budowy). 350zł to ciekawa kwota, jak za wiatę :D . Pochwal się, jak to wygląda.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
NIL2
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 541
Rejestracja: wtorek, 15 lut 2011, 15:50

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: NIL2 » czwartek, 25 paź 2012, 16:32

Też się zlitowałem nad bidulką :D
Aby do wiosny !
Obrazek

Konto usuniete

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: Konto usuniete » czwartek, 25 paź 2012, 18:59

Post usuniety
Ostatnio zmieniony środa, 27 lut 2013, 23:42 przez Konto usuniete, łącznie zmieniany 1 raz.

piotr05
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2083
Rejestracja: wtorek, 2 cze 2009, 06:52
Lokalizacja: Ziemia Obiecana

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: piotr05 » czwartek, 25 paź 2012, 19:14

nie martw sie Heniu ja tez jeszcze sezonu nie zamknąłem ostatni wyjazd 11 listopada

i dopiero po tym terminie załoze plandeki na budki
Wyjazdy 2019 3096 km 27 nocek
Wyjazdy 2020 2250 km 21 nocek
Wyjazdy 2021 1000 km 7 nocek
Wyjazdy 2022 2138 km 17 nocek
Wyjazdy 2023 4175 km 33 nocki
Wyjazdy 2024 4112km 26 nocek

Konto usuniete

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: Konto usuniete » czwartek, 25 paź 2012, 20:49

Post usuniety
Ostatnio zmieniony niedziela, 3 mar 2013, 16:03 przez Konto usuniete, łącznie zmieniany 1 raz.

szary11
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 767
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 14:36
Lokalizacja: Białystok

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: szary11 » sobota, 27 paź 2012, 11:52

TomekN126N pisze:Wojtas, zapodaj fotki i opis wiaty (materiały, ceny, sposób budowy). 350zł to ciekawa kwota, jak za wiatę :D . Pochwal się, jak to wygląda.

Ja myślę, że kolega "0" (słownie zero) zjadł :) U mnie wiata pod budę metalowa wyniosła ok. 2500zł, a teraz robię na drzewo, obudowaną i sam materiał wyniósł ok. 4tys. (robota własna).

Chyba, że kolega gdzieś promocyjnie coś dorwał z rozbiórki, czy coś...

wojtas
Posty: 119
Rejestracja: poniedziałek, 6 sie 2012, 21:03

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: wojtas » sobota, 27 paź 2012, 18:47

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obiecane zdjęcia wiaty....szału nie ma ale ,,zapiekanka” stoi.
Materiały: łaty 6x4cm x 480cm x 12szt (dla konstrukcji która ma postać kilka lat potrzeba by było 15szt oraz impregnacja (cena 12szt 130zł), łączniki 22szt + śruby (60zł), plandeka 5x8 ponoć mocna (89zł), cement (12zł) + inne materiały 60zł( płaskownik do w betonowania , listwa stolarz, plandeka bok, sznurek....) .Ogółem 351zł kpl/ + robocizna 7godzin w dwie osoby. Konstrukcję wykombinowaliśmy w trakcie budowy, docelowo będzie przeniesiona i obita z boku płotami lamelowymi i pomalowana, na dachu dokręcę łaty i będzie nadal plandeka. Ogólnie plan był aby przyczepa stała pod dachem bo z okryciem plandeką mam złe doświadczenia. Wymiary 4x2,6. Teraz bym wykonał 5m x 3m dla wygody przemieszczania się pod wiatą.

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4545
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: Paczek » sobota, 27 paź 2012, 22:52

Kolego - super sprawa

Dawaj jakiś dokładniejszy opis i nieco więcej fotek i podeślij na adres :

fanklubniewiadowek06@gmail.com

Nasi admini opublikują to na ( głównej ) stronie

Na prawdę godne uwagi .

Gratuluję


Wróć do „Sprawdzone Porady”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości