Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac
- TomekN126N
- Fanklubowicz

- Posty: 3859
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac
którzy wymownie pukają się w głowę, jak im mówię o remoncie mojej N132.
Pukają się w głowę bo:
- nie umieją
- nie chce im się
- nie stać ich na to mentalnie - wolą się polansować nowościami, zamiast miec zasysfakcję z własnej pracy
Nie przejmuj sie i rób swoje. Jak skonczysz, to Ci, co sie pukają w głowe będa chcieli pożyczyć przyczepę, a wtedy Ty sie popukasz
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
- robert
- Administrator

- Posty: 2987
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac
TomekN126N pisze: Jak skonczysz, to Ci, co sie pukają w głowe będa chcieli pożyczyć przyczepę, a wtedy Ty sie popukasz![]()
Pożyczyć moją N132? Poza forumowiczami FN nikt inny jej nawet nie dotknie! Co najwyżej mogą popatrzeć z bezpiecznej odległości
Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac
ja też dzisiaj napotkałem na lekkie podśmiechujki jak przyprowadziłem skorupke do babci gdzie bedzie dłubana ale ja już widze jak robota idzie i jak z wraku przeistacza sie w nowego klasyka 
trzymać sie swego i rzeźbić
trzymać sie swego i rzeźbić
- TomekN126N
- Fanklubowicz

- Posty: 3859
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac
Pożyczyć moją N132? Poza forumowiczami FN nikt inny jej nawet nie dotknie! Co najwyżej mogą popatrzeć z bezpiecznej odległości
No i o to chodzi !!! Trzeba znać Swoją wartość i cenić SWOJE podejście do życia
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
- robert
- Administrator

- Posty: 2987
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac
Tia.... właśnie zakończyliśmy testy pianki PU elastycznej ...
Relacja jutro... nie mam dzisiaj mocy i wale w kimo.
over .... kszzzzzzzzzz...........
EDIT
Dla niecierpliwych ....
http://eth.pl/fotki/n132/remont/09_pianka_poliuretanowa_elastyczna_test/
Relacja jutro... nie mam dzisiaj mocy i wale w kimo.
over .... kszzzzzzzzzz...........
EDIT
Dla niecierpliwych ....
http://eth.pl/fotki/n132/remont/09_pianka_poliuretanowa_elastyczna_test/
Ostatnio zmieniony piątek, 25 sty 2013, 09:11 przez robert, łącznie zmieniany 1 raz.
- b.b tulipan
- Fanklubowicz

- Posty: 1090
- Rejestracja: piątek, 29 lut 2008, 15:13
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac
robert pisze:
Pożyczyć moją N132? Poza forumowiczami FN nikt inny jej nawet nie dotknie! Co najwyżej mogą popatrzeć z bezpiecznej odległości
Robciu, ktoś kiedyś powiedział że" nie dotykać bez pytania bo walę w mordę bez gadania"
Ja też miałem swoją małą sprzedać a teraz robię pomału pod swoje potrzeby i tak zostanie.Nowe półki, radio, ogrzewanie, myślę o zmianie osi na hamowaną i wiele innych przydatnych rzeczy.
Doszedłem do wniosku że małe jest piękne.
Najlepiej to nic nie robić a potem odpocząć.
Nie A4, nie L4 tylko T4
Nie A4, nie L4 tylko T4
- robert
- Administrator

- Posty: 2987
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac
Witajcie
Z jednodniowym poślizgiem relacja z testów pianki poliuretanowej elastycznej oraz kilka świeżych informacji :]
Test poprzedniej pianki http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=4&t=3046&start=60#p43608
No to zaczynamy....
Zgodnie z zapowiedzią do testów wykorzystałem EKO PROFLEX 140 czyli dwukomponentowy system poliuretanowy do produkcji pianki elastycznej formowej o podwyższonej gęstości i wytrzymałości mechanicznej.
Szczegóły na stronie producenta: http://www.progmar.waw.pl/proflex-elast ... 24_55.html
Planowałem nakładać określoną objętość wymieszanych dwóch składników a następnie po rozprowadzeniu 2-3 mm warstwy, przykręcić plexę, aby uzyskać rozprzestrzenianie się pianki i szczelne wypełnienie oraz gładkie równe czoło uzyskanej masy.
No niestety ... od razu zaczęły się schody.
Pianka błyskawicznie rozpoczyna polimerować i praktycznie nie są możliwe żadne sposoby rozprowadzenia wylanej pianki. Naruszenie mechaniczne wylanej pianki zaburza cały proces i w efekcie pianka nie rośnie prawidłowo (poza tym klei się do tego czym chcemy ją rozprowadzić).
WNIOSEK: należy ją po zmieszaniu wlać i nie dotykając zostawić do wiązania.

Na stronie producenta, w charakterystyce produktu można przeczytać, że pianka zwiększa swoją objętość ok 7x. W moich testach wyszło, że niestety nie jest tak dobrze i uzyskałem jedynie 3x powiększenie.
Przy zmieszaniu komponentów w proporcji 2:1 w ilościach:
ilość komponentu B --> 80 ml
ilość komponentu A --> 40 ml
uzyskałem ok. 360 cm3 pianki (szerokość 50 cm, grubość 1.2 cm, wysokość - czyli tyle urosło 6 cm)

Kilka słów o uzyskanym produkcie. Po zakończeniu polimeryzacji uzyskana pianka jest w 100% tym czego szukamy. Dokładnie i szczelnie wypełnia przestrzeń. Oderwanie jej od podłoża jest bardzo trudne - choć nie mogę powiedzieć, że niemożliwe. Konsystencja jest taka jak chcemy - elastyczna i poddająca się naciskowi, a po zaprzestaniu wraca do pierwotnego kształtu.


Po nałożeniu kolejnej warstwy łączenie jest doskonałe, bez nawet minimalnej przestrzeni pomiędzy warstwami.

Uzyskane lico jest równe i gładkie





Testy na koniec.
Zalecenia producenta mówią o mieszaniu w proporcjach 2:1. Wykonaliśmy również testy z mieszaniem składników w innych proporcjach 10:1, 10:2, 10:3 i 10:4 [w ml] .
Okazało się, że nie ma co kombinować z innymi proporcjami ponieważ albo pianka w ogóle nie polimeryzuje, albo uzyskiwane powiększenie objętości jest niewystarczające.



No i na koniec pozostaje kwestia do rozwiązania jak najefektywniej mieszać i podawać wymieszaną piankę. Jak zauważyliście po zmieszaniu wlewałem ją ręcznie co generowało duże straty - na ściankach naczynia w którym mieszałem, na ściankach testowej przestrzeni itp.
O ile mnie już poznaliście nie mogłem tego tak zostawić...
Zacząłem szukać rozwiązanie i znalazłem ręczny dozownik w formie pistoletu, z kartridżami 400 ml (dwuskładnikowy, proporcje mieszania 2:1) oraz wymiennym mieszalnikiem.


Jest nawet prostszy dozownik


Zamówiłem dozownik (ok 300 PLN), kartridże 400 ml 2:1 (16 PLN) oraz końcówkę czyli mieszalnik (5 PLN)...
Jak dotrze napiszę kolejną relację z testów...
PS. duży szacun dla tych którzy doczytali moje wypociny do końca :]
Z jednodniowym poślizgiem relacja z testów pianki poliuretanowej elastycznej oraz kilka świeżych informacji :]
Test poprzedniej pianki http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=4&t=3046&start=60#p43608
No to zaczynamy....
Zgodnie z zapowiedzią do testów wykorzystałem EKO PROFLEX 140 czyli dwukomponentowy system poliuretanowy do produkcji pianki elastycznej formowej o podwyższonej gęstości i wytrzymałości mechanicznej.
Szczegóły na stronie producenta: http://www.progmar.waw.pl/proflex-elast ... 24_55.html
Planowałem nakładać określoną objętość wymieszanych dwóch składników a następnie po rozprowadzeniu 2-3 mm warstwy, przykręcić plexę, aby uzyskać rozprzestrzenianie się pianki i szczelne wypełnienie oraz gładkie równe czoło uzyskanej masy.
No niestety ... od razu zaczęły się schody.
Pianka błyskawicznie rozpoczyna polimerować i praktycznie nie są możliwe żadne sposoby rozprowadzenia wylanej pianki. Naruszenie mechaniczne wylanej pianki zaburza cały proces i w efekcie pianka nie rośnie prawidłowo (poza tym klei się do tego czym chcemy ją rozprowadzić).
WNIOSEK: należy ją po zmieszaniu wlać i nie dotykając zostawić do wiązania.

Na stronie producenta, w charakterystyce produktu można przeczytać, że pianka zwiększa swoją objętość ok 7x. W moich testach wyszło, że niestety nie jest tak dobrze i uzyskałem jedynie 3x powiększenie.
Przy zmieszaniu komponentów w proporcji 2:1 w ilościach:
ilość komponentu B --> 80 ml
ilość komponentu A --> 40 ml
uzyskałem ok. 360 cm3 pianki (szerokość 50 cm, grubość 1.2 cm, wysokość - czyli tyle urosło 6 cm)

Kilka słów o uzyskanym produkcie. Po zakończeniu polimeryzacji uzyskana pianka jest w 100% tym czego szukamy. Dokładnie i szczelnie wypełnia przestrzeń. Oderwanie jej od podłoża jest bardzo trudne - choć nie mogę powiedzieć, że niemożliwe. Konsystencja jest taka jak chcemy - elastyczna i poddająca się naciskowi, a po zaprzestaniu wraca do pierwotnego kształtu.


Po nałożeniu kolejnej warstwy łączenie jest doskonałe, bez nawet minimalnej przestrzeni pomiędzy warstwami.

Uzyskane lico jest równe i gładkie





Testy na koniec.
Zalecenia producenta mówią o mieszaniu w proporcjach 2:1. Wykonaliśmy również testy z mieszaniem składników w innych proporcjach 10:1, 10:2, 10:3 i 10:4 [w ml] .
Okazało się, że nie ma co kombinować z innymi proporcjami ponieważ albo pianka w ogóle nie polimeryzuje, albo uzyskiwane powiększenie objętości jest niewystarczające.



No i na koniec pozostaje kwestia do rozwiązania jak najefektywniej mieszać i podawać wymieszaną piankę. Jak zauważyliście po zmieszaniu wlewałem ją ręcznie co generowało duże straty - na ściankach naczynia w którym mieszałem, na ściankach testowej przestrzeni itp.
O ile mnie już poznaliście nie mogłem tego tak zostawić...
Zacząłem szukać rozwiązanie i znalazłem ręczny dozownik w formie pistoletu, z kartridżami 400 ml (dwuskładnikowy, proporcje mieszania 2:1) oraz wymiennym mieszalnikiem.


Jest nawet prostszy dozownik


Zamówiłem dozownik (ok 300 PLN), kartridże 400 ml 2:1 (16 PLN) oraz końcówkę czyli mieszalnik (5 PLN)...
Jak dotrze napiszę kolejną relację z testów...
PS. duży szacun dla tych którzy doczytali moje wypociny do końca :]
Ostatnio zmieniony czwartek, 24 sty 2013, 22:09 przez robert, łącznie zmieniany 1 raz.
- robert
- Administrator

- Posty: 2987
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac
Kilka fotek z walki ze skorupą....
http://eth.pl/fotki/n132/remont/10_walka_ze_skorupa
http://eth.pl/fotki/n132/remont/10_walka_ze_skorupa
Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac
Podziwiam Kolegę za cierpliwość i czas na testy, ale tez zadaje sobie pytanie czy to jest warte takich nakładów finansowych? koszt do efektu?
Walka z blacharka/Laminatem tez majstersztyk:-) ja zatrzymałem się na zaklejeniu dziur w mojej 250ce ale niestety zima na dworze i w garażu:-)
ps. w pierwszym poście nie działa link
Walka z blacharka/Laminatem tez majstersztyk:-) ja zatrzymałem się na zaklejeniu dziur w mojej 250ce ale niestety zima na dworze i w garażu:-)
ps. w pierwszym poście nie działa link
Niewiadówka jest jak Sex, można się uzależnić !!!!
N-250c
N-250c
- robert
- Administrator

- Posty: 2987
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac
Tomek pisze:Podziwiam Kolegę za cierpliwość i czas na testy, ale tez zadaje sobie pytanie czy to jest warte takich nakładów finansowych? koszt do efektu?
Z Twojej stopki.....
Niewiadówka jest jak Sex, można się uzależnić !!!!
Tomek pisze:ps. w pierwszym poście nie działa link
Dzięki. Poprawiłem...
Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac
Do Siemianowic mam niedaleko wiec jak będziesz miał "NOC Niewiadówek" to chętnie przyjadę zobaczyć
stopka wyjaśnia wszystko:-)
stopka wyjaśnia wszystko:-)
Niewiadówka jest jak Sex, można się uzależnić !!!!
N-250c
N-250c
- robert
- Administrator

- Posty: 2987
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac
Jasne... dam znać :]
Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac
witam,mysle że może lepiej byłoby powywiercac otwory w sklejce tak co okolo 20 cm i po przymocowaniu sklejki do zalaminowanych listew tymi otworami wstrzykiwac pianke ,nadmiar ucieknie kolejnym otworem a jak bedzie za malo pianki, to uzupełniasz tymi otworami którymi nic nie wyszło nadmiar po wyschnieciu obetniesz nożem na równo ze sklejką która potem okleisz korkiem tak jak pisałeś, wiec otwory w niczym nie przeszkadzaja
- robert
- Administrator

- Posty: 2987
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój remont czyli 100 pytań do i relacja z prac
karot pisze:witam,mysle że może lepiej byłoby powywiercac otwory w sklejce tak co okolo 20 cm i po przymocowaniu sklejki do zalaminowanych listew tymi otworami wstrzykiwac pianke ,nadmiar ucieknie kolejnym otworem a jak bedzie za malo pianki, to uzupełniasz tymi otworami którymi nic nie wyszło nadmiar po wyschnieciu obetniesz nożem na równo ze sklejką która potem okleisz korkiem tak jak pisałeś, wiec otwory w niczym nie przeszkadzaja
Próbowałem i niestety zostawały puste przestrzenie pomiędzy "plackami" pianki:

Podczas testów przykręcona była plexa i bylo to dobrze widać.
Po przymocowaniu sklejki nie będę widział czy i jak duże zostały wolne przestrzenie - choć to akurat można obejść przykręcając na czas żelowania plexę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości
