Hak do holowania przyczep: jaki i za ile?

Montaż haka to najprostszy i najtańszy sposób na poprawę możliwości transportowych samochodu. Aby móc bezpiecznie holować, trzeba to zrobić naprawdę porządnie.

Jeżeli pojemność bagażnika okazuje się niewystarczająca, nie musi to wcale oznaczać konieczności zmiany samochodu na większy. Dobrym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest montaż haka holowniczego. Przyda się on nie tylko w przypadku przewożenia przyczepką przedmiotów o większych gabarytach, lecz także wtedy, gdy postanowimy wybrać się na wakacje z przyczepą kempingową.

Z pozoru hak holowniczy wydaje się bardzo prostym urządzeniem. Nie oznacza to wcale, że łatwo montuje się go. Pokazujemy, jak to zrobić, ale ze względów bezpieczeństwa radzimy skorzystać z profesjonalnego warsztatu. Od jego jakości oraz od sposobu, w jaki został przytwierdzony do podwozia, zależy bezpieczeństwo oraz trwałość samochodu.

Warto więc skorzystać z usług prawdziwego specjalisty. Przy wyborze konkretnego produktu trzeba pamiętać, że nie istnieją haki uniwersalne. Konstrukcja urządzenia musi być dostosowana do danego samochodu. Stosowanie przerabianych haków pochodzących z innego modelu może okazać się niebezpieczne. W dodatku wcale nie jest to potrzebne. Producenci akcesoriów oferują wiele propozycji z tej dziedziny. W sprzedaży dostępne są haki holownicze dopasowane do większości samochodów występujących na rynku. Tylko właściciele bardzo nietypowych pojazdów muszą korzystać z oferty warsztatów dorabiających haki na zamówienie. Przy wyborze trzeba się jednak upewnić, że wybrana firma ma certyfikat PIMOT-u (Przemysłowego Instytutu Motoryzacji) zaświadczający, że produkowane wyroby są zgodne z normami bezpieczeństwa.

Zamontowany hak musi mieć również tabliczkę znamionową z opisanymi parametrami eksploatacyjnymi. Bez tego niemożliwe będzie późniejsze zalegalizowanie i wpisanie go do dowodu rejestracyjnego pojazdu. Właściciele fabrycznie nowych samochodów nie mają w zasadzie wyboru. Zamontowanie haka poza autoryzowanym warsztatem może spowodować utratę gwarancji. Jedyny kłopot w tej sytuacji to cena: w ASO prawdopodobnie zapłacimy dużo więcej niż w warsztacie specjalizującym się w montażu haków.

Pozostaje jeszcze podjąć decyzję, jakiej konstrukcji urządzenie wybrać. Możemy zdecydować się na hak z głowicą stałą lub zdejmowaną. Wbrew obiegowym opiniom oba typy można legalnie stosować. Nie ma również żadnych prawnych przeciwwskazań uniemożliwiających poruszanie się za granicą samochodem z hakiem stałym (nawet jeśli auta zarejestrowane w danym kraju nie mogą być wyposażone w niego, pojazdy zarejestrowane w Polsce i spełniające wymagania polskich przepisów mogą bez przeszkód przekraczać granice, co regulują umowy międzynarodowe). Spośród haków demontowanych da się wybrać urządzenia z kulą przykręcaną lub wyposażoną w tzw. automat pozwalający na jej demontaż bez użycia narzędzi. Ceny produkowanych w Polsce haków wraz z montażem w zależności od konkretnego modelu wynoszą od ok. 200 do 600 złotych, przy czym haki ze zdejmowaną kulą są o 200- -300 złotych droższe. Produkty renomowanych zachodnich producentów kosztują nawet dwa razy więcej. Najgorszą sytuację mają właściciele aut na gwarancji: hak w ASO wraz z montażem to wydatek nie mniej niż kilkuset złotych, a w niektórych przypadkach nawet 3 tys. zł. Mimo wyższej ceny urządzenia i liberalnych przepisów warto zamontować hak ze zdejmowaną kulą. Przemawiają za tym względy estetyczne i praktyczne. W razie wypadku, w którym bierze udział samochód wyposażony w hak stały, uszkodzenia obu (!) pojazdów są z reguły większe. W samochodzie, który najechał na wystający element, dochodzi do zniszczenia pasa przedniego, chłodnicy, a nawet silnika. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że uszkodzenia auta, na które najechano, są mniejsze. Jednak mimo że np. zderzak pozostał nienaruszony, mogło dojść np. do zdeformowania podłużnic.

Montaż haka dostosowanego do konkretnego modelu nie powinien nastręczać warsztatowi problemów. Po usunięciu tapicerki w bagażniku wierci się dodatkowe otwory w karoserii (w zależności od modelu samochodu elementy nośne urządzenia przytwierdzane są do płyty podłogowej lub do podłużnic). W przypadku samochodów terenowych lub ciężarowych hak montowany jest bezpośrednio do ramy nośnej. Niektóre samochody są fabrycznie przystosowane do montażu haka z wykorzystaniem otworów technologicznych karoserii. Wszystkie miejsca, w których naruszona została warstwa antykorozyjna, zabezpiecza się odpowiednimi preparatami. Bardzo ważna jest precyzja montażu elementów nośnych. Jeśli zostaną one zamontowane krzywo, mogą się pojawić problemy z prowadzeniem auta w trakcie holowania. Pod wpływem nierównomiernych obciążeń dojdzie do uszkodzenia struktury nośnej nadwozia.

Szczególnie w przypadku nowych aut dosyć skomplikowaną kwestią okazuje się podłączenie gniazda elektrycznego haka do fabrycznej instalacji elektrycznej. W pojazdach z tzw. multipleksową instalacją przeróbki układów elektrycznych lepiej powierzyć stacji autoryzowanej lub przynajmniej warsztatowi wyspecjalizowanemu w obsłudze aut danej marki. Elektronika monitorująca stan instalacji często traktuje wszelkie ingerencje jako awarię i wszczyna alarm. Markowe haki wyposażone są w zestawy podłączeniowe pozwalające zachować właściwe parametry instalacji. Niektóre z nich nie wymagają nawet modyfikowania "elektryki" samochodu, gdyż wykorzystują fabryczne wtyczki podłączeniowe.

Po montażu pozostaje wybrać się do stacji diagnostycznej. Diagnosta sprawdzi prawidłowość zamocowania i jeżeli nie będzie miał zastrzeżeń, wystawi zaświadczenie, na podstawie którego wydział komunikacji dokona wpisu w dowodzie rejestracyjnym, że samochód dostosowany jest do ciągnięcia przyczep.

Piotr Szypulski

Tekst główny artykułu z wydania 08/04 ze strony 34 Auto Świat

banner

button1