Nasze Holowniki
- TomekN126N
- Fanklubowicz
- Posty: 3846
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Nasze Holowniki
Nigdy nie jeździłem ciężarówka/TIR-em, ale różnymi osobówkami milion km przekroczyłem przez ostatnie 17 lat i wiem jedno: dużym lepiej, niż małym, a kombi lepiej, niż sedanem, czy hatchback-iem, a szczególnie z przyczepą, bo zawieszenie z tyłu w kombi bardziej progresywne tj. w miarę załadunku utwardza się - w sedanie nie. To powoduje, ze hak naciska, ale nie dociska. Co do różnicy kombi v.s. suv, to jakoś bardziej wolę kombi v.s. terenówka. Nie przemawia do mnie coś, jak quashqaj, duster, ML-a, czy inne ustrojstwa, za to przemawia do mnie hillux, grand cherokkie (mimo słabych hamulców wczesnych modeli), czy łada niva, albo "G" klasa. Dlaczego? Bo to samochody TERENOWE, a nie BULWAROWE i tyle. P.S. X-Trailem nie jeździłem, ale jeszcze mieści się chyba w terenówkach, tak jak np. toyota forrunner, nissan navara, czy mitsubishi pajero. Z tanich "terenówek" kupiłbym suzuki Jimny na miasto, bo jest lekkie małe i całkiem dobrze radzi sobie w terenie, choć hillux-em nigdy nie będzie
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
- kooba
- Administrator
- Posty: 5549
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Nasze Holowniki
Oczywiście, że nie ma to jak terenówka. Tam gdzie ja się pakuję jeepem to taki qashqai nie pokona nawet metra. Ale na to co opisałem spokojnie da radę. Wystarczy, że jest trochę wyższy i pędzony na 4 koła.
Co do jazdy z przyczepą to auto ma być wielkie i ciężkie. Nie ma większego znaczenia czy to będzie VAN czy SUV. Grunt, że waży na pusto około 2t i nie ma mowy żeby przyczepa nim szarpnęła. A dzięki rozmiarowi lepiej powietrze trafia na przyczepę w czasie jazdy.
Mała próbka tego co potrafi mój Jeep
Co do jazdy z przyczepą to auto ma być wielkie i ciężkie. Nie ma większego znaczenia czy to będzie VAN czy SUV. Grunt, że waży na pusto około 2t i nie ma mowy żeby przyczepa nim szarpnęła. A dzięki rozmiarowi lepiej powietrze trafia na przyczepę w czasie jazdy.
Mała próbka tego co potrafi mój Jeep
- Fiacior75
- Fanklubowicz
- Posty: 1939
- Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Nasze Holowniki
Ooo Boshe!!!! Kuba ale go ubrudziłeś!!! A Feee
Re: Nasze Holowniki
Pojechał dziś do ludzi, a miał ciągnąć 132.
Polak pod kocem trzymał, płakał jak sprzedawał, i do granicy gonił...taka prawda.
Polak pod kocem trzymał, płakał jak sprzedawał, i do granicy gonił...taka prawda.
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona
Re: Nasze Holowniki
Ja też mam taką nadzieję...jak nie to poproszę Koobe o zbadanie tematu bo poszedł do Lublina. W sobotę będę żegnał z Renatą...wdzięczne autko było.
Bratanek będzie pierwsze kilometry na niej robił
Bratanek będzie pierwsze kilometry na niej robił
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona
Re: Nasze Holowniki
A to jest mój zestaw. Przy okazji chcę się pochwalić pierwszym wyjazdem z moją przyczepką do Legbąda.
Re: Nasze Holowniki
Biało czerwono jak na 3go maja. Patriotyczne. No i może Asterka też zbudowana w Polsce
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona
Re: Nasze Holowniki
Asterka zbudowana d Polsce ale przyjechała z Włoch
Re: RE: Re: Nasze Holowniki
mariop pisze:Asterka zbudowana d Polsce ale przyjechała z Włoch
Gliwice nigdy nie robiły astry III w nadwoziu hatchback ani kombi. Tylko i wyłącznie sedana.
-
- Posty: 44
- Rejestracja: sobota, 29 kwie 2017, 21:52
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Nasze Holowniki
Siema. Ja mam dwa holowniki. Jeden to auto zony dacia sandero 1.4. 75 km oraz skode 1.4 tdi 75 km. I w jednym i w drugim brakuje mocy. Staram sie jezdzic 80- 90.max 100km. Spalanie gazu w sandero to ok 10litrow. Skoda pali 7-8 litrow ropy.Szalu na trasie nie ma. Wszystko zalezy jak sie spakujemy. Jak przesadzimy to potrafi byc ciezko. Wszystkie bagaze pakuje do cepki blisko osi.O dziwo lzej mi sie wraca. Chcialbym w przyszlosci kupic dastera 1.6 i zagazowac. Ma 110km. Powinno byc lepiej. Kiedys na campingu taki ciagnal cepke o masie 1800kg. Mialem ten silnik 1.6 16v kiedys w megance i byl super.
Re: Nasze Holowniki
No i tu mnie utwierdziliscie że źle robię kupując ropniaka... Ze 2-3 lata z nim wytrzymam. Potem wracam do LPG. Dokker 1.6 i będzie super tanio się śmigało
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona
- TomekN126N
- Fanklubowicz
- Posty: 3846
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Nasze Holowniki
Pakuj możliwie najwięcej bagaży do holownika, a nie do cepki. Dociążony tył holownika daje lepsze prowadzenie i mniejsze prawdopodobieństwo weżykowania cepki.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
Re: Nasze Holowniki
No i w czort z dizlami. Pierwsze tankowanie i mega rozczarowanie, 8 litrów. Liczyłem że 6.5 wystarczy na 2.0 hdi 90 koni. 8 to paliła Laguna ale LPG. Muszę dobra diagnostykę zrobić, bo napewno Egr zafiksowany ale to wiedziałem przy zakupie,
Nie dymi wcale, trochę zamulony jest bo po mieście dużo i emerycki styl jazdy u poprzednika. Ale 8 na x. Picasso to chyba za dużo.
Nie dymi wcale, trochę zamulony jest bo po mieście dużo i emerycki styl jazdy u poprzednika. Ale 8 na x. Picasso to chyba za dużo.
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona
-
- Posty: 44
- Rejestracja: sobota, 29 kwie 2017, 21:52
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Nasze Holowniki
Ja juz nie kupie diesla. Myslalem o czyms ponad 100 koni. Duzy zbiornik lpg. Ostatnio jest moda montowac wlew gazu za uchylna tablica rejestracyjná.
Pamietam jak pierwszy raz sie wybralem z cepka. Spakowalem zapas oleju plyn chlodniczy i dwie zgrzewki wody. Malzonka zabrala komplet talerz glinianych z ikei. Ledwie wycisnalem 80km. Teraz pakujemy sie lepiej.
Doker tez mi sie podoba.
Dzieki za rade dot. pakowania. Napewno sprobuje.
Pamietam jak pierwszy raz sie wybralem z cepka. Spakowalem zapas oleju plyn chlodniczy i dwie zgrzewki wody. Malzonka zabrala komplet talerz glinianych z ikei. Ledwie wycisnalem 80km. Teraz pakujemy sie lepiej.
Doker tez mi sie podoba.
Dzieki za rade dot. pakowania. Napewno sprobuje.
Wróć do „Samochody Niewiadówek”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości