Stara babuszka czyli zmagania Marty i Norberta...

[Miron EZD]

Zapowiada się pięknie.
No i na dodatek 125p w garażu.... rewelacja

[Norbert_Marta]

Misha elementy, o których mówisz to z tego co się orientowałem to oryginalnie montowane w pierwszym roku produkcji. Czyli zgadzałyby się z tym co mamy. Naturalnie, że będe chciał zachować jak najwięcej cech pierwszego rocznika próbując wkomponować je w nowy wygląd wnętrza. Ale to już daleka przyszłość. Najważniejsze to zrobić w tym roku budkę i postawić ją na koła by chociaż na materacu, ale pojechać jeszcze gdzieś w tym roku.

Miron, niestety tu Cię zmartwię. Ale fiacior nie jest mój. Akurat w tym czasie naprawiałem go znajomemu. W mojej stajni jest łosiek czyli Volvo 740 i Zastava, ale za to widoczny Polonez w tle jest brata A ludzie przyprowadzają mi starsze auta do naprawy i ogarnięcia z racji, że uwielbiam starą motoryzację i nie jednym już się jeździło i robiło.

[Miron EZD]

To mnie zmartwiłeś. Kiedyś miałem Poldka, rocznik 92 , oczywiście czerwony, stąd ten sentyment.
Volvo 740, też piękny wóz, legendarny szwedzki wyrób, nie ma już takich...

[Norbert_Marta]

A no nie ma. Ostatnie prawdziwe tylno-napędowe volvo. Właściwie to szwedzki polonez Do poldków do dziś mam sentyment. Jednak też to są kochane autka.
Ale skoro nie ma już posta pod postem i mamy nowy dzień to i możę pare fotek wrzuce by nadrobić zaległości z remontu.

Tym razem rama podczas składania

[__ArroW__]

Idziesz do przodu widzę czekam na dalsze postępy, niebawem odwiedzę