Dzień Kobiet z FKN - 6-8.03.2020

[Florida_blue]

Padł pomysł gotowania dużej zupy, naal ma super odpowiedni i profesjonalny garnek oraz umiejętności
Będzie super-zalewajka
Kupiłam już kilo kiełbasy oraz kawałek boczku, dwa żurki i śmietanę, czosnek i chrzan.

[naal]

Bieremy cebule i ziemniory. Z tego co wiem to Wojtek weźmie jaki boczek

[ruciak76]

Moje plany wyjazdowe wzięły w łeb. W weekend muszę być w domu. W związku z tym nie dotrzemy na spotkanie
Życzę wszystkim udanego spotkania, a Paniom dużo radości w dniu ich święta.

Szkoda , no ale cóż czasami tak bywa, do zobaczenia na następnym spotkaniu.

Padł pomysł gotowania dużej zupy, naal ma super odpowiedni i profesjonalny garnek oraz umiejętności
Będzie super-zalewajka
Kupiłam już kilo kiełbasy oraz kawałek boczku, dwa żurki i śmietanę, czosnek i chrzan.[/quote

Bieremy cebule i ziemniory. Z tego co wiem to Wojtek weźmie jaki boczek

No i super, też coś do gara weźmiemy choć jeszcze nie wiem co

[reflexes]

No i super, też coś do gara weźmiemy choć jeszcze nie wiem co

Ja też, wezmę miskę i łyżkę . Sorry, szkoda, że tak późno piszecie, bo ja już zaprowiantowany jestem, a plan ma dzisiaj napięty więc obawiam się, że do sklepu nie zdążę. Mam na pewno miski jednorazowe w przyczepie Jakaś kiełbasa też się znajdzie, bo zakupiłem na ognisko.

[RAFALSKI]

Ja też mam kiełbachę, dzisiaj zakupiona. Żarcie żarciem a o czasoumilaczach pomyśleli? Ja tam tradycyjnie lecę do Lidla po karton Perlenbachera

Ostatnio znalazłem gdzieś w necie...

(...) Perlenbacher nie męczy ani mocą, ani goryczką. To taki typowy pilsik do wypicia w blasku letniego słońca. Nie jest to przysmak z górnej półki, ale jak na piwo z supermarketu wypada bardzo dobrze, o niebo ciekawsze od wielu polskich „supermarketówek”.

Z letnim słońcem może być problem ale myślę, że pod zachmurzonym, wiosennym niebem też będzie smakował

[reflexes]

Heheh, Z czasoumilaczy to jest pigwówka, śliweczka, ssssytrynówka i ... karton perlenbachera

[ruciak76]

I po zakupach:
Czasoumilacze są, a do gara wjeżdżają: kiełbacha, boczek, czosnek, ziemniaki i żurek w butelce

[vvarrior]

Cześć tu VVarriorka. Piszę w skórze męża mego bo on na placu boju, ręce i głowę ma zajęte. Czy możemy się uśmiechnąć o podłączenie jutro naszego Wieloryba do prądu? O ile dobrze zerknęłam chyba 5 załóg się deklarowało jako prądożerni. Przyjedziemy placem budowy więc wyzwań sporo a dziś coś Trumatic okazał swą marudną twarz. Małż dzielnie walczy ale przydałoby się małe wspomożenie

[ruciak76]

Spokojnie, co prawda jesteście 7 załogą prądową ale mam info że powstało jakieś nowe przyłącze więc damy radę, przybywajcie

[RAFALSKI]

Pogoda na piątek i sobotę szykuje się znośna, nawet trochę słoneczka

[Samoogon]

No to czas w drogę

[dzin1975]

Tyle się nagadałem do Ruciaka żeby organizował, taki skład się pojawi, pyszna zalewajka się szykuje a nas nie będzie .
Do ostatniej chwili myślałem że się uda..
Udanej zabawy ludziska i do zobaczenia innym razem

[kooba]

Tyle się nagadałem do Ruciaka żeby organizował, taki skład się pojawi, pyszna zalewajka się szykuje a nas nie będzie .
Do ostatniej chwili myślałem że się uda..
Udanej zabawy ludziska i do zobaczenia innym razem

Kufa Panie co jest Jak to Odbierzesz rudej Dzień Kobiet

P.S.
Pamiętaj, że przez to moje dzieci będą głodowały

[RAFALSKI]

Kwadrans i jesteśmy, 6,5 km Troszkę nas spowolniło...

[andrzej-anna]

To 12 km przed nami