jarekvolvo pisze:... a tak sie zastanawiałem, czy dziurkowana półka to przypadek, czy jednak działanie fabrykiOkazuje się, że fabryka



IMG20240115211454.jpg
Moja szafeczka w czasie renowacji
A te miejsca to na flaszkę i 4 kielonki?


jarekvolvo pisze:... a tak sie zastanawiałem, czy dziurkowana półka to przypadek, czy jednak działanie fabrykiOkazuje się, że fabryka



IMG20240115211454.jpg
Moja szafeczka w czasie renowacji


 
   
   
  
krzysztof_cw pisze:jarekvolvo pisze:... a tak sie zastanawiałem, czy dziurkowana półka to przypadek, czy jednak działanie fabrykiOkazuje się, że fabryka



IMG20240115211454.jpg
Moja szafeczka w czasie renowacji
A te miejsca to na flaszkę i 4 kielonki?
 
  .
 .

Miron EZD pisze:Teraz musisz dołożyć półeczkę na smartfona, najlepiej żeby była z ładowarką indukcyjną.
 .
 .
 ,  zapnę ją na hak do kamperka i wio...
 ,  zapnę ją na hak do kamperka i wio... 

Murano pisze:Miron EZD pisze:Teraz musisz dołożyć półeczkę na smartfona, najlepiej żeby była z ładowarką indukcyjną.
To będzie pierwszy taki remont, że raczej coś usunę niż dołożę.

Fiacior75 pisze:Ty to do zlotu się wyrobisz czy Ci pomóc?, zapnę ją na hak do kamperka i wio...
 
  Niby Fiat ale to nie to
 Niby Fiat ale to nie to   .
 .Miron EZD pisze:Murano pisze:Miron EZD pisze:Teraz musisz dołożyć półeczkę na smartfona, najlepiej żeby była z ładowarką indukcyjną.
To będzie pierwszy taki remont, że raczej coś usunę niż dołożę.
Zostaw chociaż goły laminat w oryginalnym stanie.
 
 jarekvolvo pisze: Ja właśnie zostawiam laminat w takim stanie, w jakim go zastałem. [...] ale skorupa nietknięta, tylko umyta
[...]
Otwierane okno, listwy i uchwyty dołożone w epoce, przez poprzedniego właściciela, jak tylko pojawiła sie wersja "e"
 .
 .Murano pisze:jarekvolvo pisze: Ja właśnie zostawiam laminat w takim stanie, w jakim go zastałem. [...] ale skorupa nietknięta, tylko umyta
[...]
Otwierane okno, listwy i uchwyty dołożone w epoce, przez poprzedniego właściciela, jak tylko pojawiła sie wersja "e"
Żeby w tym modelu zmienić okno na otwierane trzeba dołożyć po bokach laminatu więc ta buda już taka oryginalna nie jest.
 , masz rację. Jednak tu wymieniono przednią, więc nic nie doklejano (imho - pomysł rewelacyjny, przewietrzanie jest doskonałe ). Chodziło mi o to, że nie ma tu szpachlowania i nowego lakieru. Oczywiście, jeżeli ktoś chce mieć "landrynkę", to może zarzucić mi druciarstwo, ale nadal mam pięćdziesięcioletnią powłokę w bardzo dobrym stanie. Zresztą, laminaty z pierwszych serii są o galaktykę odległe od późniejszych, sam pewnie zauważyłeś. Bywały skorupy, w których "wata szklana" schodziła kłakami i które zapadały się pod własnym ciężarem z powodu "oszczędności" żywicy.. .
 , masz rację. Jednak tu wymieniono przednią, więc nic nie doklejano (imho - pomysł rewelacyjny, przewietrzanie jest doskonałe ). Chodziło mi o to, że nie ma tu szpachlowania i nowego lakieru. Oczywiście, jeżeli ktoś chce mieć "landrynkę", to może zarzucić mi druciarstwo, ale nadal mam pięćdziesięcioletnią powłokę w bardzo dobrym stanie. Zresztą, laminaty z pierwszych serii są o galaktykę odległe od późniejszych, sam pewnie zauważyłeś. Bywały skorupy, w których "wata szklana" schodziła kłakami i które zapadały się pod własnym ciężarem z powodu "oszczędności" żywicy.. .   , zmienili podnośnik na nożyce ( wzdłuż of kors) i wykleili sufit. Ale środek został "nierusany", i gdyby nie dziurka w oknie od gałęzi, nie musiałbym regenerować mebli.. .
 , zmienili podnośnik na nożyce ( wzdłuż of kors) i wykleili sufit. Ale środek został "nierusany", i gdyby nie dziurka w oknie od gałęzi, nie musiałbym regenerować mebli.. .  
  

 
  
 .
 . .
. 
 

 
 Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości