Romi - 23
Romi - 23
Witam,
jest to mój pierwszy post na tym formum więc "Dzień Dobry"
Moja przygoda z karawaningiem jest dość krótka (od września 2012). Jestem zarejestrowany na forum karawanig.pl i tak trafiłem do Was.
A teraz do rzeczy, czytałem ten artykuł: http://www.fanklub-niewiadowek.com/karawaning/karawaning_w_polsce.html
zainteresowała mnie część o ROMI - 23. Sięgnąłem pamięcią i okazało się, że mój wujek posiada dokładnie taką (tyko przez telefon coś mówił, że w dowodzie jest RAMI - 21 a nie ROMI - 23 ale ma poszukać i sprawdzić dokładnie).
Stan tej przyczepy jest generalnie kiepski i tutaj moje pytanie czy warto bawić się w odbudowę takiej przyczepy?
Posiadam Buerstnera 3552 i ta ROMI nie spełnia moich warunków (za niska, brak łazienki, itd ) ale może jako egzemplarz pamiątkowy?
Jak myślicie, warto się w to bawić, ile takie coś może być warte?, nie znalazłem żadnego ogłoszenia aby chociaż określić wartość do rozliczeń z wujem.
Pomożecie?
jest to mój pierwszy post na tym formum więc "Dzień Dobry"
Moja przygoda z karawaningiem jest dość krótka (od września 2012). Jestem zarejestrowany na forum karawanig.pl i tak trafiłem do Was.
A teraz do rzeczy, czytałem ten artykuł: http://www.fanklub-niewiadowek.com/karawaning/karawaning_w_polsce.html
zainteresowała mnie część o ROMI - 23. Sięgnąłem pamięcią i okazało się, że mój wujek posiada dokładnie taką (tyko przez telefon coś mówił, że w dowodzie jest RAMI - 21 a nie ROMI - 23 ale ma poszukać i sprawdzić dokładnie).
Stan tej przyczepy jest generalnie kiepski i tutaj moje pytanie czy warto bawić się w odbudowę takiej przyczepy?
Posiadam Buerstnera 3552 i ta ROMI nie spełnia moich warunków (za niska, brak łazienki, itd ) ale może jako egzemplarz pamiątkowy?
Jak myślicie, warto się w to bawić, ile takie coś może być warte?, nie znalazłem żadnego ogłoszenia aby chociaż określić wartość do rozliczeń z wujem.
Pomożecie?
-
- Posty: 35
- Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 14:32
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Romi - 23
Witaj. Co prawda jestem zielony w tych tematach, ale najpierw obejrzyj tą przyczepę dokładnie, napisz co w niej jest zniszczonego i dopiero wtedy będzie można określić czy warto się w to pakować i ile można dać za to pieniędzy.
Re: Romi - 23
Zniszczenia to może nieodpowiednie słowo, przyczepa po prostu ma swoje lata i nie miała żadnego remontu (pewnie jest wilgoć), reszta jest po prostu używana. Dodatkowo przyczepa ostatnie 10 lat spędziła pod chmurką a plany wujka to "zobaczymy ale pewnie wyrzucę jak się rozpadnie".
Re: Romi - 23
Jeśli zamierzasz ją remontować ze względu na sentyment to oczywiście stanie ona bezcenna , ale jeśłi masz zamiar zając się nią licząc na duże zyski to raczej odpuść sobie.
Wszyscy lub może prawie wszyscy jesteśmy miłośnikami przyczepek rodem z Niewiadowa i raczej nikt nie liczy jakie poniósł koszty przy reanimacji swojej przyczepki , ciężko więc będzie odpowiedzieć CI ile co kosztuje i czy się opłaca.
NA początki więc określ, czy zamierzasz ją robić dla siebie , czy w celu "dalszej odsprzedaży" ?
Wszyscy lub może prawie wszyscy jesteśmy miłośnikami przyczepek rodem z Niewiadowa i raczej nikt nie liczy jakie poniósł koszty przy reanimacji swojej przyczepki , ciężko więc będzie odpowiedzieć CI ile co kosztuje i czy się opłaca.
NA początki więc określ, czy zamierzasz ją robić dla siebie , czy w celu "dalszej odsprzedaży" ?
Re: Romi - 23
Jeśli fabryka w Niewiadowie nie ma żadnego egzemplarza, może byłaby zainteresowana takim rarytasem jako eksponatem, albo może muzeum techniki?
Re: Romi - 23
do do kwestii odbudowy to będzie zależne od potrzebnych nakładów.
Dobre w niej jest to, że jest kompletna (szyby, wyposażenie, itd) więc przynajmniej nie będzie trzeba szukać rzeczy nieosiągalnych, gorzej, że pewnie budka trzyma się raczej farby niż sklejki i pewnie poza ramą wszystko będzie do odbudowy (ale to sklejka więc może się uda).
Generalnie bardzo mocno się zastanawiam czy i co z nią począć. Do wujka mam niestety 300km w jedną stronę a przyczepę widziałem ostatni raz na oczy 12 lat temu. Była cała ale od tamtej pory stoi w jednym miejscu pod chmurką.
No nic, pojadę, zobaczę jak wygląda, zrobię jakieś foty i się odezwę.
Dobre w niej jest to, że jest kompletna (szyby, wyposażenie, itd) więc przynajmniej nie będzie trzeba szukać rzeczy nieosiągalnych, gorzej, że pewnie budka trzyma się raczej farby niż sklejki i pewnie poza ramą wszystko będzie do odbudowy (ale to sklejka więc może się uda).
Generalnie bardzo mocno się zastanawiam czy i co z nią począć. Do wujka mam niestety 300km w jedną stronę a przyczepę widziałem ostatni raz na oczy 12 lat temu. Była cała ale od tamtej pory stoi w jednym miejscu pod chmurką.
No nic, pojadę, zobaczę jak wygląda, zrobię jakieś foty i się odezwę.
- TomekN126N
- Fanklubowicz
- Posty: 3846
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Romi - 23
Jedź, jedź, ja jestem co prawda fanem legend PRL-u i takiej okazji bym nie odpuścił - przynajmniej sprawdzenia stanu rzeczy . Jeśli jest kompletna, ale nadgryziona ząbem czasu, to może odsprzedasz ją tak, jak jest do jakiegoś muzeum, lub prywatnej kolekcji (przykłady takich są na stronie fanklubu) i nie będziesz musiał remontować. Albo odremontujesz własnymi siłami i wtedy może już zostawisz sobie. Wszystko zależy od tego, co chcesz zrobić, a tu trzeba pomyślec nad przeznaczeniem i wtedy kalkulować. Jedno jest pewne, jeśli to Romi, to może juz ostatnia taka,a jeszcze jesli ma papiery, to warto ją sprawdzić. Ja kupiłem stary, zardzewiały motor i przy podpisywaniu umowy okazało się, że własciciel ma wszystkie papiery od rachunku kupna, przez naprawy itp. udokumentowane z przebiegiem od 1959 roku - konsekwencja - motor ma u mnie dożywocie. Ale to moje hobby i takie mam podejście .
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
Re: Romi - 23
Tomek, no właśnie też zaczynam się zastanawiać, że może fajnie byłoby posiada jedną z ostatnich jak nie ostatnią kompletna taka przyczepę. Zawsze frajda byłaby niesamowita. Z drugiej strony, wiem że kasa na takie remonty jest potrzebna a teraz topię kasę w generalny remont domu i "podwórka" więc może być ciężko.
Dam wam znać jak już obejrzę i będę wiedział co i jak.
Wiem, już że to jest jej drugi właściciel, pierwszym były jakieś zakłady które kupiły ją bezpośrednio z fabryki w Niewiadowie.
Dam wam znać jak już obejrzę i będę wiedział co i jak.
Wiem, już że to jest jej drugi właściciel, pierwszym były jakieś zakłady które kupiły ją bezpośrednio z fabryki w Niewiadowie.
- TomekN126N
- Fanklubowicz
- Posty: 3846
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Romi - 23
Na spokojnie oglądnij i zastanów się, czy jest warta zachodu. Jeśli tak, to targaj do domu i schowaj - jeść nie woła. Stała nie ruszana kilkanaście lat, to i u Ciebie postoi, aż może przyjdzie czas i ....
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
Re: Romi - 23
jeśli nie czujesz klimatu posiadania takiego antyka to odpuść remont, bo kasy z tego nie będzie chyba
jest muzeum karawaningu w Warce, prowadzi to sympatyczny gość może się zainteresuje ?
ma już kilka niewiadek, ale chyba Romi brakuje
http://www.kemping-nad-pilica.pl/index.php?pid=109
jest muzeum karawaningu w Warce, prowadzi to sympatyczny gość może się zainteresuje ?
ma już kilka niewiadek, ale chyba Romi brakuje
http://www.kemping-nad-pilica.pl/index.php?pid=109
była N126e, jest Hobby 430T+ Ford Focus C-max 1.8 + Suzuki Vitara 4x4
-
- Fanklubowicz
- Posty: 2067
- Rejestracja: wtorek, 2 cze 2009, 06:52
- Lokalizacja: Ziemia Obiecana
Re: Romi - 23
konrad pisze:
jest muzeum karawaningu w Warce, prowadzi to sympatyczny gość może się zainteresuje ?
ma już kilka niewiadek, ale chyba Romi brakuje
niestety Grzesiek nie ma kasy na kupno eksponatów wolałby jakby ktos mu wstawił do muzeum ale mozesz spróbowac
Wyjazdy 2019 3096 km 27 nocek
Wyjazdy 2020 2250 km 21 nocek
Wyjazdy 2021 1000 km 7 nocek
Wyjazdy 2022 2138 km 17 nocek
Wyjazdy 2023 4175 km 33 nocki
Wyjazdy 2024 1454km 6 nocek
Wyjazdy 2020 2250 km 21 nocek
Wyjazdy 2021 1000 km 7 nocek
Wyjazdy 2022 2138 km 17 nocek
Wyjazdy 2023 4175 km 33 nocki
Wyjazdy 2024 1454km 6 nocek
Re: Romi - 23
TomekN126N pisze:lub prywatnej kolekcji (przykłady takich są na stronie fanklubu)
ciekawe o kim mowa?
Ciekawe czy taka staruszka jest gotowa do transportu o własnych siłach, czy nie musiałaby jechać na jakiejś lawecie... Wertepy mogą być dla niej zabójcze.
Re: Romi - 23
strus251 pisze:Jak myślicie, warto się w to bawić, ile takie coś może być warte?, nie znalazłem żadnego ogłoszenia aby chociaż określić wartość do rozliczeń z wujem.
Pomożecie?
z wujem spij flaszkę - nikt nie straci
potem oddaj komuś kto to będzie chciał , może być również za flaszkę
nie za bardzo widzę sens remontu czy odbudowy jak jeździsz czymś innym i stary trup nie rajcuje cię
chyba że przeżyłeś jakieś chwile uniesienia w tym truchle i masz sentyment (ale sądząc po poście to raczej wątpię w to )
Re: Romi - 23
, chwil uniesienia nie było w tej budzie .
Ale nie ukrywam, że od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie remont zaporożca tylko ciężko znaleźć coś jako bazę, może zamiast auta byłaby przyczepa.
Pojadę, pooglądam, pogadam, foty zrobię i wrócę tutaj do tematu .
Ale nie ukrywam, że od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie remont zaporożca tylko ciężko znaleźć coś jako bazę, może zamiast auta byłaby przyczepa.
Pojadę, pooglądam, pogadam, foty zrobię i wrócę tutaj do tematu .
Re: Romi - 23
Witam . Odgrzeję nieco kotleta. Kolega wyszperał gdzieś ROMI-23 . Podpiąłem ją do Warszawy , bo myślałem ,że do niej spasuje najlepiej. Ale chyba lepiej "układa" się z maluchem.
http://imgur.com/a/zOTFA
http://imgur.com/a/zOTFA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości